W informacjach napisałam już, że dopadł mnie totalny brak weny. Nie chcę wam obiecywać, że coś stworzę, bo jakoś nie wydaje mi się, żeby dostała świątecznego olśnienia.
Chcę wam jednak złożyć życzenia świąteczne, gdybym miała już nic nie dodać w następnym tygodniu.
A więc tak
Życzę wam zdrowia, bo bez tego ani rusz.
Miłości, bo to w życiu najważniejsze.
Radości, bo z nią zawsze łatwiej.
Problemów, ale tylko takich, które łatwo rozwiązać.
Spełnienia marzeń, bo kiedyś muszą się spełnić.
Owocnego NOWEGO ROKU, bo trzeba się doskonalić.
Siły, bo bez niej trudno.
Odwagi, bo jej często brakuje.
Wsparcia najbliższych, bo daje kopa.
I tego, czego sobie życzycie!
Niech się spełnią wasze najskrytsze marzenia!
I niech święta spędzone w rodzinnej, pięknej atmosferze wspaniale zakończą ten rok!
Trzymajcie się ciepło!
I jeszcze raz WESOŁYCH ŚWIĄT!